Jak będzie wyglądać reprezentacja Polski na Zimowe Igrzyska Olimpijskie 2022 w Pekinie? Jakie są nasze największe szanse medalowe? Sprawdziliśmy, czy z Pekinu nasi sportowcy mogą wrócić z workiem medali!
Już na początku lutego rozpoczną się XXIV Zimowe Igrzyska Olimpijskie Pekin 2022. Ceremonia otwarcia odbędzie się 4 lutego, a oficjalne zakończenie Igrzysk zaplanowano na 20 lutego.
W tym czasie najlepsi sportowcy na świecie będą rywalizować w 109 konkurencjach w ramach 15 zimowych dyscyplin olimpijskich. Wśród tych atletów znajdzie się także solidna reprezentacja Polski. Nasza drużyna narodowa będzie liczyć kilkudziesięciu sportowców, a ostateczny jej skład jest już znany!
Reprezentacja Polski na ZIO 2022
Poniżej przedstawiamy zestawienie sportowców, którzy będą reprezentowali Polskę podczas zbliżających się Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. W zestawieniu uwzględniono podział na dyscypliny sportowe.
Biathlon
- Monika Hojnisz
- Kinga Zbylut
- Kamila Żuk
- Anna Mąka
- Grzegorz Guzik
Biegi narciarskie
- Zuzanna Fujak
- Izabela Marcisz
- Monika Skinder
- Weronika Kaleta
- Magdalena Kobielusz
- Kamil Bury
- Maciej Staręga
- Dominik Bury
- Mateusz Haratyk
Kombinacja norwerska
- Szczepan Kupczak
- Andrzej Szczechowicz
Łyżwiarstwo figurowe
- Natalia Kaliszek
- Jekaterina Kurakowa
- Maksym Spodyriew
Łyżwiarstwo szybkie
- Karolina Bosiek
- Natalia Czerwonka
- Magdalena Czyszczoń
- Kaja Ziomek
- Andżelika Wójcik
- Zbigniew Bródka
- Artur Janicki
- Marek Kania
- Damian Żurek
- Piotr Michalski
Narciarstwo alpejskie
- Maryna Gąsienica-Daniel
- Zuzanna Czapska
- Magdalena Łuczak
- Paweł Pyjas
- Michał Jasiczek
Saneczkarstwo
- Klaudia Domaradzka
- Wojciech Chmielewski
- Mateusz Sochowicz
- Jakub Kowalewski
Short track
- Natalia Maliszewska
- Nikola Mazur
- Patrycja Maliszewska
- Kaimla Stormowska
- Łukasz Kuczyński
- Michał Niewiński
Skoki narciarskie
- Kinga Rajda
- Nicole Konderla
- Stefan Hula
- Kamil Stoch
- Dawid Kubacki
- Piotr Żyła
- Paweł Wąsek
Snowboard
- Weronika Biela
- Aleksandra Michalik
- Aleksandra Król
- Michał Nowaczyk
- Oskar Kwiatkowski
Ile medali zdobędzie Polska? Prognozy
W XXI wieku Zimowe Igrzyska Olimpijskie odbyły się już pięciokrotnie i zawsze Polacy wracali z nich z medalami. Wierzymy, że trend ten zostanie podtrzymany i z chińskiego Pekinu nasi sportowcy także przywiozą olimpijskie krążki. Do rozpoczęcia Igrzysk zostały niespełna 3 tygodnie i już teraz warto pokusić się o wstępne prognozy. Jak wyglądają szansę naszych sportowców na zdobycie medali na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich 2022 w Pekinie?
Prognozy Gracenote Nielsen
Najnowsza prognoza amerykańskich analityków z grupy Gracenote Nielsen z 5 stycznia wskazuje na to, że Polacy przywiozą z Pekinu tylko trzy medale, w tym jeden złoty i dwa brązowe. Nie podano jednak, którzy sportowcy mają największe szanse na wywalczenie olimpijskiego krążka. To duża zmiana w porównaniu z wcześniejszymi prognozami, które sugerowały, że reprezentanci Polski sięgną po pięć medali. Prawdopodobnie wpływ na gorsze przewidywania ma dużo słabsza dyspozycja polskich skoczków narciarskich, którzy nie są już stawiani w roli faworytów.
Czy uda się pobić wynik z Zimowych Igrzysk Olimpijskich 2018 w Pjongczangu?
Polscy sportowcy na pewno będą chcieli pobić wynik, który osiągnęli na ostatnich Igrzyskach Olimpijskich w południowokoreańskim Pjongczangu. Cztery lata temu zdobyliśmy tylko dwa medale olimpijskie w skokach narciarskich. Najpierw tytuł Mistrza Olimpijskiego na skoczni dużej obronił Kamil Stoch, a następnie w rywalizacji drużynowej sięgnęliśmy po brąz w składzie: Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Stefan Hula i Maciej Kot.
Szanse na poprawę tego wyniku diametralnie zmalały jednak w ostatnich tygodniach. Wiąże się to ze słabszą dyspozycją naszych skoczków narciarskich. Wciąż jednak o medale mogą powalczyć Natalia Maliszewska, a także łyżwiarze i łyżwiarki szybkie, snowboardzistki i snowboardziści, biathlonistki, a także Maryna Gąsienica-Daniel w narciarstwie alpejskim.
Powtórzenie wyników z Zimowych Igrzysk Olimpijskich 2010 w Vancouver i 2014 w Soczi wydaje się być jednak poza zasięgiem naszej obecnej reprezentacji. Z obu tych Igrzysk wróciliśmy z sześcioma medalami, a z Soczi przywieźliśmy aż cztery złote krążki.
Sprawdź także: Polscy medaliści i rekordziści zimowych igrzysk olimpijskich.

Jak oceniamy szanse reprezentantów Polski?
Już teraz można pokusić się o pierwsze analizy dotyczące naszych szans medalowych, jednak wszystko zweryfikują najbliższe tygodnie.
Jednocześnie warto trzymać kciuki za to, by naszych sportowców omijały kontuzje, które zaburzą ich cykl treningowy oraz w skrajnych przypadkach mogą uniemożliwić im start w najważniejszej imprezie sportowej od czterech lat.
Największa nadzieja w skokach narciarskich – czy wciąż uzasadniona?
Ostatnie lata nakazują upatrywać największej nadziei w występie naszych skoczków narciarskich. Od wielu lat należą oni do światowej czołówki i regularnie sięgają po medale na najważniejszych imprezach. Liderem naszej kadry powinien być Kamil Stoch, dla którego prawdopodobnie będą to już ostatnie Igrzyska w karierze. Zawodnik ten jest już trzykrotnym indywidualnym złotym medalistą olimpijskim, a na skoczni dużej będzie po raz drugi bronił tytułu. Ponadto ma w dorobku brązowy medal wywalczony z drużyną w Pjongczangu.
Trzon kadry skoczków stanowią także Dawid Kubacki i Piotr Żyła, którzy w ostatnich latach sięgali po indywidualne Mistrzostwo Świata i regularnie plasowali się na czołowych miejscach w Pucharze Świata. Ponadto w reprezentacji Polski na igrzyska znaleźli się doświadczony Stefan Hula i Paweł Wąsek.
Początek tego sezonu nie należy do najlepszych w wykonaniu podopiecznych Michala Doleżala. To najgorszy start od ponad sześciu lat, co może być powodem do niepokoju. Do Igrzysk coraz mniej czasu, a nasi skoczkowie na pewno nie są już rozpatrywani w gronie głównych faworytów do zdobycia medalu. Wciąż niewiadomą pozostaje forma Kamila Stocha, który walczy z kontuzją i chce zdążyć na swój ostatni olimpijski start.
Czytaj także:
- Skoki narciarskie na ZIO 2022 w Pekinie. Kto w gronie faworytów do medalu?
- Typy na skoki narciarskie
- Poradnik jak obstawiać skoki narciarskie u bukmachera
Szansa na życiowy sukces Natalii Maliszewskiej
Przed szansą na życiowy sukces podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie stanie Natalia Maliszewska. Polska zawodniczka jest prawdziwą gwiazdą short tracku. W zeszłym sezonie zajęła 3. miejsce w klasyfikacji Pucharu Świata na dystansie 500 metrów oraz 7. miejsce w klasyfikacji Pucharu Świata na dystansie 1000 metrów.
Swoją dobrą dyspozycję potwierdziła przede wszystkim podczas próby przedolimpijskiej w Pekinie, gdy wygrała na 500 metrów. W kolejnych zawodach zajęła 2. miejsce na tym samym dystansie w japońskiej Nagoji. Do tego dołożyła 3. miejsce na 1000 metrów w węgierskim Debreczynie. To wszystko złożyło się na bardzo wysokie miejsca Polki w poszczególnych klasyfikacjach.
W sezonie 2019/2020, który rozegrano jeszcze przed wybuchem pandemii koronawirusa, Polka również spisywała się znakomicie. Wówczas zajęła 6. miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata na dystansie 500 metrów. Największy swój sukces w Pucharze Świata odniosła sezon wcześniej, gdy sięgnęła po Kryształową Kulę na swoim koronnym dystansie. W dorobku posiada także drugi szczebel podium na Mistrzostwach Świata oraz złoto, srebro i dwa medale brązowe z Mistrzostw Europy. W swojej kolekcji nie ma tylko medalu olimpijskiego, który może wywalczyć już w lutym na torze w Pekinie. Zakłady bukmacherskie wskazują Polkę w gronie głównych faworytek do medalu na dystansie 500 metrów.
Sprawdź także: Short Track na Igrzyskach Olimpijskich Pekin 2022. Natalia Maliszewska w gronie faworytek!
Czy Maryna Gąsienica-Daniel sprawi niespodziankę w narciarstwie alpejskim?
Z ciekawością będziemy śledzić występy Maryny Gąsienicy-Daniel na trasach olimpijskich w narciarstwie alpejskim. Polka w ubiegłym sezonie osiągnęła swoje najlepsze rezultaty w karierze. W lutym tego roku zajęła 6. miejsce w gigancie oraz 8. miejsce w gigancie równoległym podczas Mistrzostw Świata we włoskiej Cortinie d’Ampezzo. Do medalu zabrakło naprawdę niewiele i być może ten upragniony krążek uda się zdobyć podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich.
W ubiegłym sezonie Polka zajęła 39. miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, jednak w pojedynczych zawodach Pucharu Świata bardzo często zajmowała miejsca w okolicach pierwszej dziesiątki. Dyspozycja polskiej alpejki rosła z tygodnia na tydzień, jednak pod koniec sezonu przytrafiła się jej kontuzja. Obecnie Maryna Gąsienica-Daniel wraca do rywalizacji wśród najlepszych alpejek świata i wierzymy, że do Pekinu pojedzie doskonale przygotowana do walki o jak najwyższą lokatę.
? Sprawdź kursy na liczbę medali dla Polski na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich
Na co stać snowboardzistów?
Reprezentanci Polski wystąpią także w rywalizacji snowboardzistów. Trzon naszej kadry powinni stanowić Aleksandra Król, Michał Nowaczyk i Oskar Kwiatkowski. Polka w swojej karierze trzykrotnie stawała na podium w zawodach Pucharu Świata, co pokazuje, że stać ją na sprawienie niespodzianki. Na trzy tygodnie przed startem igrzysk wygrała zawody Pucharu Świata w austriackim Simonhoehe, co jest dobrym prognostykiem. Ostatni sezon zakończyła na 19. miejscu w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, a jej najlepszy rezultat na Igrzyskach to 9. miejsce zajęte w gigancie równoległym w 2014 roku w Soczi.
Swoją nadzieję możemy wiązać również z Michałem Nowaczykiem, który w styczniu 2021 roku stanął na 2. miejscu zawodów Pucharu Świata w gigancie równoległym. Na tegorocznych Mistrzostwach Świata wywalczył kolejno 6. i 8. miejsce. Być może w Pekinie pokusi się o poprawę tych rezultatów. Na niespodziankę stać także Oskara Kwiatkowskiego, który w ostatnich latach trzykrotnie stawał na podium Pucharu Świata i plasował się już w pierwszej dziesiątce Mistrzostw Świata. Co prawda, o medal polskich snowboardzistów może być trudno, jednak przy dobrej dyspozycji dnia i korzystnym zbiegu okoliczności, wszystko jest jak najbardziej możliwe.
Sprawdź także: Snowboarding na ZIO 2022 w Pekinie. Kto głównym faworytem w walce o medale olimpijskie?
Łyżwiarstwo szybkie
W ostatnich latach znacznie podupadło polskie łyżwiarstwo szybkie. Z Igrzysk Olimpijskich w 2010 i 2014 roku nasi reprezentanci przywozili medale. Od tego czasu sytuacja jednak zmieniła się diametralnie i wyniki naszych reprezentantów pozostawiają wiele do życzenia. Być może promykiem nadziei będą występy Kai Ziomek w obecnym sezonie. Zawodniczka ta plasuje się aktualnie na 5. miejscu w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata na dystansie 500 metrów. W trakcie listopadowych zawodów w norweskim Stavanger zajęła 3. miejsce.
Szanse medalowe ma także nasza sztafeta kobiet, która występuje w sprincie drużynowym. Zespół w składzie: Andżelika Wójcik, Kaja Ziomek i Natalia Czerwonka wygrał zawody Pucharu Świata we wspomnianym Stavanger. Aktualnie nasza drużyna zajmuje 4. miejsce w klasyfikacji Pucharu Świata.
W rywalizacji masowej dobrze spisuje się Zbigniew Bródka, który ma na koncie już złoto i brąz olimpijski z Soczi. Aktualnie zawodnik ten zajmuje 4. miejsce w klasyfikacji Pucharu Świata w konkurencji ze startu masowego, a w tym sezonie uplasował się już na podium zawodów.
Drużyna sprinterów także znalazła się na podium Pucharu Świata w tym sezonie, a zespół w składzie: Marek Kania, Piotr Michalski i Damian Żurek może sprawić sensację na Igrzyskach. Liczymy także na indywidualny start tego pierwszego, który na dystansie 500 metrów potrafi walczyć z najlepszymi. Być może nadchodzące Igrzyska w Pekinie będą doskonałym momentem na przełamanie polskich panczenów.
Przed igrzyskami zorganizowano Mistrzostwa Europy w Heerenveen, gdzie Polacy pokazali się z bardzo dobrej strony. Ostatecznie Polacy zajęli drugie miejsce w klasyfikacji medalowej, zdobywając dwa złote i jeden brązowy medal w sprintach. Najlepszy w Europie na 500 metrów był Piotr Michalski, który na igrzyskach może powalczyć o niespodziewany medal. Ponadto na kilka tygodni przed startem igrzysk dobrze jeżdżą Marek Kania, Kaja Ziomek i Andżelika Wójcik.
Czy mamy szansę na medal w biathlonie?
Przed laty mogliśmy emocjonować się występami polskich biathlonistów i biathlonistek, którzy potrafili walczyć z najlepszymi i nie raz plasowali się wysoko w zawodach Pucharu Świata, w tym także je wygrywali. Po skończeniu kariery przez naszych czołowych zawodników, w tym srebrnego medalistę olimpijskiego Tomasza Sikorą, polski biathlon trochę stracił na znaczeniu.
Obecnie czołowe polskie zawodniczki to Kamila Żuk i Monika Hojnisz-Staręga. Bardzo trudno będzie im włączyć się do walki o medale. W historii swoich startów w Pucharze Świata Monika Hojnisz-Staręga tylko dwukrotnie zajęła miejsce na podium Pucharu Świata, a ostatni raz miało to miejsce w sezonie 2018/19. Najwyższe jej miejsce w klasyfikacji generalnej to 10.
Jeszcze gorzej wyglądają ostatnie wyniki Kamili Żuk. Na udział w Igrzyskach mają wciąż szansę Anna Mąka i Kinga Zbylut. W reprezentacji mężczyzn możemy oglądać Grzegorza Guzika i Andrzeja Nędzę-Kubinica, jednak nie przewidujemy tu żadnych szans medalowych.
Sprawdź także: Biathlon na Zimowych Igrzyskach w Pekinie. Kto ma szansę na olimpijski start?
Jekaterina Kurakowa z szansami w łyżwiarstwie figurowym
Podczas Mistrzostw Europy będących ostatnim etapem przygotowań przed igrzyskami w Pekinie, z bardzo dobrej strony zaprezentowała się nasza solistka Jekaterina Kurakowa. Młoda łyżwiarka figurowa zajęła wysokie 5. miejsce, co każe rozpatrywać ją w szerokim gronie faworytek do walki o medal igrzysk olimpijskich. Jest to bardzo dobry prognostyk przez zbliżającymi się zawodami na arenach olimpijskich w Pekinie. Kto wie, może przy sprzyjających okolicznościach i znakomitych przejazdach 19-letnia Kurakowa ma szanse na włączenie się do walki o olimpijski medal? Przekonamy się o tym już za kilka tygodni.
Inni reprezentanci
Nasi reprezentacji wystąpią także w innych dyscyplinach olimpijskich. Ich udział może dostarczyć nam wiele radości, jednak nie powinni oni włączyć się do walki o czołowe lokaty i nie rozpatrujemy ich startu w kontekście szans medalowych. Oczywiście chcielibyśmy się mylić.
Polskę na XXIV Zimowych Igrzyskach Olimpijskich Pekin 2022 będą reprezentować zawodnicy także w takich konkurencjach jak:
- saneczkarstwo (Wojciech Chmielewski, Jakub Kowalewski, Mateusz Sochowicz i Klaudia Domaradzka);
- łyżwiarstwo figurowe (para taneczna: Natalia Kaliszek i Maksym Spodyriew oraz solistka Jekatirina Kurakowa);
- kombinatorzy norwescy (Szczepan Kupczak, Andrzej Szczechowicz);
- biegi narciarskie (Izabela Marcisz, Monika Skinder, Weronika Kaleta, Magdalena Kobielusz, Maciej Staręga, Dominik Bury, Kamil Bury, Mateusz Haratyk);
?Typuj ile złotych medali zdobędą Polacy w Pekinie! Odbierz bonusy bukmacherskie i typuj faworytów!
Czytaj więcej:
- Saneczkarstwo na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich. Kto pojedzie do Pekinu?
- Kombinacja norweska w Pekinie. Jak będzie wyglądała kadra Polaków podczas ZIO 2022?
- Biegi narciarskie na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich. Kto powalczy o medale w Pekinie?
- Polscy łyżwiarze figurowi na ZIO 2022. Z jakimi nadziejami pojadą do Pekinu?
Gdzie nas zabraknie?
Niestety nie we wszystkich dyscyplinach nasi zawodnicy pojawią się na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie 2022. Już teraz wiadomo, że naszych przedstawicieli zabraknie w hokeju na lodzie, curlingu, bobslejach, skeletonie, czy też w narciarstwie dowolnym.
Wciąż o możliwość rywalizacji podczas Igrzysk Olimpijskich walczą reprezentanci Polski w skeletonie i saneczkarstwie i wszystko będzie rozstrzygać się dopiero w drugiej połowie stycznia.
Należy trzymać kciuki za jak najlepsze występy Polaków w tegorocznych cyklach Pucharu Świata, dzięki czemu rzutem na taśmę mogą jeszcze wywalczyć awans na XXIV Zimowe Igrzyska Olimpijskie Pekin 2022. Liczymy też na to, że naszych sportowców ominą kontuzje i w jak największej liczbie będą reprezentować Polskę w Chinach. Oby wrócili stamtąd z workiem medali, tych bardziej i mniej oczekiwanych.
Sprawdź także: