Niedzielny konkurs indywidualny na skoczni normalnej zapowiada się niezwykle ekscytująco. A to głównie dlatego, że trudno wskazać w nim zdecydowanego faworyta, zaś grono potencjalnych medalistów jest bardzo szerokie. To niewątpliwie spore wyzwanie dla typujących wyniki. Być może pomogą nasze typy bukmacherskie, które w tej sytuacji tym bardziej warto sprawdzić!
Konkurs mężczyzn na skoczni HS-106. Typy bukmacherskie
Ryoyu Kobayashi wygra konkurs | 4.00 | Japończyk zaimponował w serii próbnej przed sobotnimi kwalifikacjami skokiem na odległość 106,5 metra. Poza tym prezentuje w tym sezonie, a także w Zhangjiakou, równą wysoką formę. | ||
Marius Lindvik zajmie miejsce na podium | 1.75 | Norweg, po słabych sesjach treningowych, wygrał sobotnie kwalifikacje, co może świadczyć o rosnącej formie i dopasowaniu się do skoczni w Zhangjiakou. | ||
Halvor Egner Granerud będzie w pierwszej szóstce | 1.45 | Norweski skoczek był najlepszy podczas czwartkowych treningów. Jeśli tak samo zaprezentuje się w niedzielę, zakończy konkurs w ścisłej czołówce. | ||
Kamil Stoch będzie w pierwszej szóstce | 2.00 | Jeśli Polak odda w niedzielę dwa skoki na swoim obecnym najwyższym poziomie – może powalczyć nawet o medal. Niestety taka sztuka w obecnym sezonie rzadko mu się zdarza. | ||
Piotr Żyła będzie w pierwszej trójce | 6.00 | Polski skoczek w kwalifikacjach zajął trzecie miejsce. Jeśli trafi na dobre warunki w niedzielę, może powtórzyć ten wynik. |
Jeśli gracze liczyli na to, że wyniki sesji treningowych i kwalifikacji nieco rozjaśnią sytuację i pomogą im wytypować faworytów niedzielnego konkursu olimpijskiego, to… się przeliczyli. To, co działo się na skoczni normalnej w Zhangjiakou od czwartku do soboty, nie tylko bowiem nie wyjaśniło sytuacji, ale jeszcze bardziej ją zagmatwało. To, czego można być pewnym, to brak zdecydowanego faworyta do zwycięstwa i liczne grono kandydatów do zdobycia olimpijskich medali.
Wpływ na taki rozwój wypadków miały dwa czynniki. Po pierwsze – wszyscy skoczkowie dopiero poznają olimpijski obiekt, na którym nigdy wcześniej nie mieli okazji rywalizować. Po drugie – wszystkie dotychczasowe serie skoków odbywały się w bardzo zmiennych warunkach wietrznych. W takiej sytuacji trudno się dziwić, że niewielu zawodników było w stanie oddawać w miarę równe skoki, na podstawie których można byłoby wyciągnąć jakieś miarodajne wnioski.
Próbując wytypować faworytów, wypada więc spojrzeć na czołówkę klasyfikacji obecnego sezonu Pucharu Świata i… pominąć tych skoczków, którzy w Zhangjiakou ewidentnie sobie nie radzą. Karl Geiger w żadnym z ośmiu oddanych skoków nie przekroczył 100 metrów, a najwyższa pozycja jaką zajął, to dziewiąte miejsce w kwalifikacjach. Jeszcze gorzej w kwalifikacjach zaprezentowali się dwaj inni skoczkowie z pierwszej szóstki Pucharu Świata: Anze Lanisek (15.) i Markus Eisenbichler (23.). Obaj nie błyszczeli także w skokach treningowych.
W ten sposób, drogą negatywnej selekcji, wyłoniliśmy trzech głównych faworytów niedzielnego konkursu. Ryoyu Kobayashi dwa razy w seriach treningowych zajął miejsce w pierwszej szóstce, w sobotę w serii próbnej przed kwalifikacjami skoczył aż 106,5 metra, a w kwalifikacjach 99 i zajął czwartą pozycję. W zakładach bukmacherskich STS dla Japończyka ustalono najniższą stawkę na zwycięstwo – 4.00.
Marius Lindvik słabo spisywał się w treningach, ale za to wygrał kwalifikacje. W STS można postawić na to, że Norweg zdobędzie medal. Kurs na pozycję 1-3 dla Lindvika wynosi 1.75. Drugi z norweskich skoczków – Halvor Egner Granerud słabiej spisał się w kwalifikacjach (28. miejsce), ale za to świetnie w czwartkowych treningach (1. i 2. miejsce). Jeśli postawimy na to, że w niedzielnym konkursie Granerud zmieści się w pierwszej szóstce, ewentualna wygrana zostanie przeliczona po kursie 1.45.
W takim samym zakładzie kurs na Kamila Stocha wynosi 2.00. Z polskim skoczkiem jest ten problem, że tak jak w całym obecnym sezonie, tak i w Zhangjiakou jego próby są bardzo niestabilne, a w każdym razie na to wskazują wyniki. W seriach treningowych: 2. 15. 11. i 1. miejsce. W serii próbnej – 19. miejsce, w kwalifikacjach – 36. „Czarnym koniem” może okazać się Piotr Żyła, który w kwalifikacjach wykorzystał wiatr pod narty i zajął trzecie miejsce. Typując powtórkę tego wyniku w niedzielnym konkursie, można zainkasować wygraną po kursie 6.00.
⛷️ Sprawdź kursy na skoki narciarskie w STS! Odbierz bonusy bukmacherskie i typuj faworytów!
Wszystkie kursy aktualne w dniu 05.02.2022
Czwórka Polaków pomyślnie przeszła kwalifikacje
W niedzielnym konkursie indywidualnym na skoczni normalnej o rozmiarze HS-106 wezmą udział wszyscy czterej polscy skoczkowie, którzy przystąpili do sobotnich kwalifikacji. Zakwalifikowanie się do konkursu nie było tym razem wielką sztuką, bowiem o 50 miejsc walczyło tylko 53 zawodników.
Najlepszym z Polaków był w sobotę Piotr Żyła, który po skoku na odległość 102,5 metra zajął w kwalifikacjach trzecie miejsce. 94 metry skoczył Dawid Kubacki, co dało mu 16. pozycję. Na 27. miejscu uplasował się Stefan Hula (90,5 m), a nieoczekiwanie najsłabszym z „Biało-Czerwonych” był tym razem Kamil Stoch, który wylądował na odległości zaledwie 83,5 metra (36. pozycja).
Skład reprezentacji Polski na konkurs indywidualny
- Kamil Stoch
- Piotr Żyła
- Dawid Kubacki
- Stefan Hula
Czytaj także:
- Poradnik jak obstawiać skoki narciarskie u bukmachera
- Sprawdź typy na skoki narciarskie
- Skoki narciarskie na ZIO 2022 w Pekinie. Kto w gronie faworytów do medalu?
- Polscy medaliści i rekordziści zimowych igrzysk olimpijskich
- Reprezentacja Polski na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich 2022. Jakie są szanse medalowe Polaków?
- Dyscypliny ZIO. Kogo z Polaków zobaczymy w Pekinie?
Program zawodów olimpijskich na skoczni HS-106
Sobota, 05.02
- 07:20 – kwalifikacje
Niedziela, 06.02
- 12:00 – konkurs indywidualny
Kompleks skoczni narciarskich o nazwie Snow Ruyi National Ski Jumping Centre, w skład którego wchodzą obiekty o rozmiarze HS-106 i HS-140, został wybudowany w chińskim ośrodku sportów zimowych w mieście Zhangjiakou specjalnie na Zimowe Igrzyska Olimpijskie 2022. Czołowi skoczkowie świata mieli wypróbować te obiekty w poprzednim sezonie, ale niestety z powodu pandemii koronawirusa zaplanowane konkursy Pucharu Świata zostały odwołane.
Zhangjiakou – Snow Ruyi National Ski Jumping Centre
- Punkt konstrukcyjny (K) – 95 m
- Rozmiar (HS) – 106 m
- Rok oddania do użytku – 2020
Po konkursach w Willingen status quo w klasyfikacji Pucharu Świata
Konkursy w Willingen niewiele zmieniły w hierarchii obecnego sezonu Pucharu Świata. Wprawdzie po sobotnim zwycięstwie Ryoyu Kobayashiego i dopiero 19. miejscu Karla Geigera, Japończyk przejął od Niemca pozycję lidera klasyfikacji indywidualnej, ale po zawodach niedzielnych obaj skoczkowie znów zamienili się miejscami. Kobayashi po całym weekendzie może być jednak bardziej usatysfakcjonowany, bo jego strata do Geigera zmniejszyła się do zaledwie trzech punktów.
Klasyfikacja Pucharu Świata po 19 konkursach
1. | Karl Geiger | ?? | 1189 |
2. | Ryoyu Kobayashi | ?? | 1186 |
3. | Halvor Egner Granerud | ?? | 910 |
4. | Marius Lindvik | ?? | 903 |
5. | Anze Lanisek | ?? | 657 |
6. | Markus Eisenbichler | ?? | 644 |
7. | Jan Hoerl | ?? | 543 |
8. | Stefan Kraft | ?? | 493 |
9. | Daniel Huber | ?? | 449 |
10. | Cene Prevc | ?? | 436 |
Klasyfikacja Pucharu Narodów
- Niemcy – 3 917
- Austria – 3 580
- Norwegia – 3 460
- Słowenia – 3 266
- Japonia – 2 948
- Polska – 1 205
- Szwajcaria – 728
- Rosja – 604
- Czechy – 54
- Kazachstan i Francja – 50
Niedziela, 6 lutego, godz. 12:00
Na kanałach TVP i Eurosportu