Grand Prix Styrii od niedawna gości w kalendarzu Formuły 1. Austriacki wyścig powstał w czasie pandemii koronawirusa i na razie będzie stałym elementem terminarzu Formuły 1. To pierwszy z dwóch Grand Prix na torze Red Bull Rings w sezonie 2021.
Przed kierowcami dwa wyścigi na austriackim torze wyścigowym, położonym w mieście Spielberg w Styrii. Na początku odbędzie się tutaj Grand Prix Styrii, później przyjdzie pora na Grand Prix Austrii. Red Bull Ring to jeden z najprostszych torów w stawce Formuły 1, gdzie decydującym czynnikiem jest prędkość i moc silnika. Kierowcy bardzo lubią się tutaj ścigać i wyścigi w Styrii znane są z nieprzewidywalności.
Grand Prix Styrii 2021. Typy bukmacherskie.
Zwycięstwo w rękach Anglika lub Holendra
Ten sezon ma dwóch bohaterów, to Max Verstappen oraz Lewis Hamilton. Obaj kierowcy zafundowali nam fantastyczną walkę o tytuł mistrza świata w sezonie 2021. W tym momencie na pierwszym miejscu jest Verstappen. Holender wygrał ostatnie GP Francji, Red Bull błysnął świetną taktyką i zaszachował Mercedesa w „bitwie na opony”. Max na ostatnich okrążeniach wyprzedził Hamiltona i zgarnął komplet punktów. Czy tym razem 24-letni Holender również będzie triumfował? Kurs na wygraną Verstappena w GP Styrii to 2.25. Warto mieć na uwadze, że to „domowy” wyścig dla stajni spod szyldu czerwonych byków.
Lewis Hamilton nie będzie odpuszczał. Angielski kierowca to maestro ścigania i nawet mając nieco gorszy bolid od Red Bulla, walczy jak równy z równym z młodszym od siebie rywalem. Kurs na jego zwycięstwo również wynosi 2.25. Warunkiem do zwycięstwa Mercedesa jest lepsza komunikacja i skuteczniejsze przewidywanie zużycia opon – oba aspekty zawiodły we Francji, przez co dwa bolidy Red Bulla dojechały na podium.
Walka o trzecią lokatą
Poza czołową dwójką, w grze liczą się jeszcze Valttieri Bottas, a także Sergio Perez. Fin zasiadający za kółkiem Mercedesa w ostatnim czasie spisuje się poniżej oczekiwań, przez co rozgorzała spekulacja o jego dalszej przyszłości w tym zespole. We Francji pozostawił po sobie mieszane uczucie i zakończył wyścig na czwartej pozycji. Kurs na jego zwycięstwo to 8.00. Czy zakończy GP Styrii na podium? Kurs wynosi 1.75.
Sergio Perez to bezsprzecznie jeden z najbardziej solidnych kierowców tego sezonu. Meksykanin fantastycznie radzi sobie za sterami nowego auta i jest gwarancją pokaźnej zdobyczy punktowej dla swojego teamu w klasyfikacji konstruktorów. Kurs na to, że w Austrii przekroczy linię mety na miejscu 1-3 to 1.90. Czy „Checo” pokusi się o wygraną? Kurs na jego zwycięstwo w niedzielnym wyścigu to 10.00.
McLareny znów pod lupą
Po małym dołku formy, bolidy McLarena ponownie przejechały bardzo dobry wyścig. Obudził się przede wszystkim Daniel Ricciardo, który od początku męczył się za sterami nowego auta, nie mogąc wyczuć nowej maszyny. W trakcie Grand Prix Francji australijski kierowca wykazał się kunsztem i zanotował kilka fantastycznych manewrów wyprzedzenia. Na linię mety dojechał z 6. wynikiem, mimo że ruszał z dziesiątego pola startowego. Kurs na to, że Ricciardo wygra wyścig to 150.0, jednak Australijczyk znów może błysnąć i dojechać w pierwszej szóstce. Kurs na to, że w GP Styrii dojedzie na metę na miejscu 1-6 to 2.50.
O pozycję wyżej na metę dojechał Lando Norris, jednak najmłodszy zawodnik w stawce i zarazem czwarty w klasyfikacji kierowców od początku tego sezonu prezentuje się z bardzo dobrej strony. Warto odnotować fakt, że Anglik jest jedynym kierowcą w stawce tego sezonu, który punktował w każdym, dotychczasowym wyścigu. Kurs na to, że zajmie miejsce na podium w GP Styrii to 5.00, jednak warto zainteresować się zakładem, że dojdzie do mety na miejscach 1-6.
Ferrari zawiodło
Chwaliliśmy Ferrari za to, że wyszło z dołka po ostatnim, felernym sezonie. Niestety Francja brutalnie zweryfikowała strategię włoskiej stajni i przez proste błędy inżynierów, a także kierowców Carlos Sainz dojechał na metę z 11. wynikiem, natomiast Leclers uplasował się dopiero na 16. lokacie. Kierowcy zanotowali olbrzymi spadek względem kwalifikacji i spadli odpowiednio o 6 i 9 pozycji, przez co Ferrari nie zdobyło żadnych punktów.
Nie wolno jednak patrzeć przez pryzmat jednego wyścigu i trzeba mieć na uwadze, że czerwona stajnia liczy się w tym sezonie. W lepszej dyspozycji znajduje się Charles Leclerc, kurs na to, że monakijczyk minie linię mety na pozycji na podium, wynosi 5.00. Większy kurs można znaleźć przy hiszpańskim zawodniku, kurs na to samo zdarzenie w jego przypadku wynosi 12.50.
Siedemnastu kierowców sklasyfikowanych?
Rywalizacja na austriackim torze najczęściej zalicza się do spokojniejszych wyścigów. Nie brakuje w nich walki, licznych manewrów wyprzedzania czy taktycznych wojenek, jednak specyfikacja toru jest na tyle bezpieczna, że rzadko kiedy kierowcy rozbijają bolidy w trakcie głównego wyścigu. W ofercie STS jest możliwy zakład, ile samochodów dojedzie do mety niedzielnego wyścigu. Kurs na to, że przynajmniej 17 z 20 kierowców zostanie sklasyfikowanych w trakcie GP Styrii, wynosi 1.65. To bardzo prawdopodobny typ, margines błędu to trzej kierowcy. Wiadomo, może zdarzyć się awaria bolidu, która uniemożliwi ściganie. Oferta bukmachera jak zawsze jest przepełniona ciekawymi zakładami na GP Styrii. Oprócz zakładów na zwycięzcę głównego wyścigu oraz na to ilu kierowców minie linię mety, ciągle można postawić zakład długoterminowy i wytypować mistrza świata w sezonie 2021. W grze są tylko dwaj kierowcy, to rzecz jasna Lewis Hamilton oraz Max Verstappen. Na ten etap sezonu analitycy STS nie faworyzują żadnego z tej dwójki i kurs na wygraną któregokolwiek z tej dwójki kierowców to 1.85. Można też obstawiać sesje treningowe oraz kwalifikacje. Każdy znajdzie najbardziej satysfakcjonujący zakład.
Sprawdź kursy na Formułę 1! ?️ Odbierz bonusy bukmacherskie i typuj faworytów!

Kiedy odbędzie się Grand Prix Styrii 2021? Gdzie oglądać?
- Data: 27 czerwca 2021
- Godzina: 15:00
Trasmisja telewizyjna
- Transmisja: Eleven Sports
„Pandemiczne” Grand Prix Styrii
Grand Prix Styrii to nowość w Formule 1. Austriacki wyścig powstał rok temu w związku z pandemią koronawirusa. FIA usilnie próbowała wówczas stworzyć plan skróconego sezonu, jednak wiele państw borykało się wówczas z obostrzeniami i organizacja wyścigów na wielu torach była niemożliwa. Warunki do organizacji były bardzo dobre na torze Red Bull Ring w Styrii, dlatego postanowiono zorganizować tutaj dwa wyścigi. W jednym sezonie nie mogą odbyć się dwa Grand Prix pod tą samą nazwą (pierwszy to Grand Prix Austrii), dlatego w nagłej potrzebie utworzono nowy etap sezonu pod nazwą Grand Prix Styrii.
W pierwszym kalendarzu sezonu 2021 nie było Grand Prix Styrii. Na początku jednak odwołano Grand Prix Kanady i zastąpiono nim Grand Prix Turcji. Niestety sytuacja pandemiczna nad Bosforem się pogorszyła i FIA musiała ponownie interweniować i przełożyć ściganie. Skorzystano ze scenariusza sprzed roku i dodano Grand Prix Styrii.
Już teraz wiadomo, że wyścig odbędzie z udziałem kibiców. W trakcie wcześniejszych Grand Prix fani byli obecni na trybunach, tak teraz FIA prowadzi otwartą sprzedaż biletów na pierwsze z dwóch Grand Prix na torze Red Bull Rings. Szacuje się, że na obiekcie w trakcie niedzielnego ścigania znajdzie się miejsce dla kilkunastu tysięcy kibiców, którzy na żywo będą podziwiać bolidy Formuły 1.
Dom Red Bulla
Tor Red Bull Ring jest domowym torem zespołu Aston Martin Red Bull Racing. To tutaj jeden z przewodzących teamów w padoku testuje swoje silniki oraz elementy w trakcie budowy nowego bolidu. Nitka toru w Styrii położna jest w malowniczych krajobrazach, charakteryzujących się wysokimi pasmami górskimi. Charakterystyczna jest również metalowa konstrukcja w postaci byka, która usytułowana jest na środku całego obiektu.
To jeden z najprostszych torów w Formule 1, który składa się raptem z siedmiu, ciasnych zakrętów. W oficjalnej homologacji widnieje zapis o 10 zakrętach, jednak są one ledwo wyczuwalne i zmieniają lekko ukierunkowanie prostych odcinków. Tor ma długość raptem 4,36 kilometra i obok Monako jest jednym z najkrótszych w całym kalendarzu. Mimo krótkiego przejazdu nitka toru przebiega w zróżnicowanych wysokościach i kierowcy mocno odczuwają liczne wzniesienia. Rekordzistą toru jest Carlos Sainz, który w 2020 roku w wykręcił czas 1:05.619 w trakcie wyścigu na świeżym komplecie miękkich opon.
Na torze Red Bull Ring sprawdzają się bolidy o jak największej mocy silnika. Tor w Austrii dzięki sporej liczbie prostych odcinków pozwala na rozwinięcie znaczących prędkości, co stanowi bardzo duże ułatwienie dla najszybszych aut w stawce. Pakiety aerodynamiczne nie mają na Red Bull Ring aż tak wielkiego znaczenia, przez co niektóre bolidy będą miały ogromne trudności w wyprzedzaniu lub bronieniu pozycji przed szybszymi samochodami.
Zwycięzcy Grand Prix Styrii
Tak, jak było to już wcześniej wspomniane, Grand Prix Styrii dopiero zapisuje się w historii Formuły 1. Pierwszą odsłonę wygrał Lewis Hamilton, drugie miejsce zajął Valtteri Bottas, trzecia pozycja przypadła Maxowi Verstappenowi. W sezonie 2020 Mercedes miał do dyspozycji najszybszy bolid w stawce i dzięki temu nie miał w zasadzie przeciwników w trakcie austriackiego wyścigu, kierowcy Mercedesa ścigali się w innej, nieosiągalnej dla pozostałych lidze. Angielski kierowca wygrał również kwalifikacje i startował z pierwszego pola.
- 2020 – Lewis Hamilton (Mercedes)