Przed nami już trzynasty w tegorocznej edycji turniej z cyklu Premier League Darts. Rozstrzygnięcia zbliżają się wielkimi krokami, a niewiadomych jest coraz mniej. Najbliższe zawody w Szkocji powinny odpowiedzieć na kilka kolejnych nurtujących wszystkich kibiców pytań. Kto należy do grona faworytów najbliższego turnieju? Kto z kim zmierzy się w ćwierćfinałach?
Peter Wright vs Gary Anderson (godz. 20.10)
Peter Wright wygra mecz | 1,42 | Aktualny mistrz świata zajmuje czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej. Jego rywal plasuje się na ostatnim, ósmym miejscu |
Trzeba przyznać, że tegoroczna edycja Premier League Darts jest wyjątkowo nieudana dla Gary’ego Andersona. Zawodnik, który w przeszłości dwa razy wygrywał cały cykl, tym razem jest wyraźnie bez formy. “Latający Szkot” w dziewięciu na dwanaście rozegranych turniejów nie był w stanie przebrnąć fazy ćwierćfinału. Wygrał wprawdzie jeden z turniejów, ale to zdecydowanie zbyt skromny dorobek, by liczyć się w walce o awans do fazay play off.
Peter Wright w klasyfikacji generalnej Premier League Darts jest czwarty. Mistrz świata i lider rankingu PDC Order of Merit w przeciwieństwie do swojego najbliższego rywala w ośmiu z dwunastu turniejów przechodził pierwszą fazę rywalizacji. Jeden turniej wygrał, raz również wystąpił w finale. Sześciokrotnie docierał do półfinałów i jest tym zawodnikiem cyklu, który na tym etapie rywalizacji odpadał najczęściej.
Jonny Clayton vs James Wade (20.45)
Jonny Clayton wygra spotkanie | 1,50 | Clayton jest liderem klasyfikacji generalnej Premier League. Zgromadził 29 punktów. O cztery więcej od trzeciego Wade’a |
Zawodnik z Walii zaprezentował w ostatnich dwóch turniejach bardzo wysoką formę. Dwa tygodnie temu wygrał rywalizację, która miała miejsce w Aberdeen. Przed tygodniem Clayton grał znakomicie w Dublinie, gdzie dotarł aż do finału. Przegrał w nim ze swoim najbliższym rywalem, choć warto podkreślić, że na dystansie meczu punktował wyżej od Jamesa Wade’a. O wszystkim decydowały jednak końcówki legów, w których nieznacznie lepszy okazał się darter z Anglii.
James Wade nie miał najlepszego początku rywalizacji w Premier League. Po pierwszych siedmiu turniejach uplasował się nisko w klasyfikacji generalnej, ale następnie odpalił fajerwerki. Dość powiedzieć, że w czterech z pięciu ostatnich zawodów docierał aż do finałów, spośród których dwa wygrał. Dlatego też dzisiaj “The Machine” jest trzeci w klasyfikacji generalnej i niewiele brakuje mu do tego, by zagrać w najlepszej czwórce na koniec rywalizacji.
Gerwyn Price vs Michael Smith (godz. 21.15)
Gerwyn Price wygra mecz | 1,55 | Gerwyn Price, jeżeli marzy o tym, by dostać się do fazy play off, musi wygrać |
Trzeba przyznać, że postawa mistrza świata z 2021 roku i – do niedawna – lidera światowego rankingu jest w tegorocznym cyklu Premier League Darts rozczarowująca. Wydawało się przed rozpoczęciem rywalizacji, że to właśnie ten zawodnik będzie rozdawał karty. Tymczasem jest zupełnie inaczej. W połowie z rozegranych do tej pory turniejów Price nie był w stanie przebrnąć pierwszej rundy. Tydzień temu w Dublinie grał dobrze, ale w półfinale trafił na doskonale dysponowanego Wade’a.
Michael Smith, któremu kibicują wszyscy Polacy – z racji tego, że jego małżonka jest Polką – wyraźnie nie potrafi złapać dobrego rytmu. W Dublinie po raz pierwszy od pięciu turniejów zdołał przebić się do półfinału, ale niczego więcej ugrać się mu już nie udało, choć trzeba przyznać, że zaprezentował dobrego darta. “Bully Boy”, jeżeli marzy jeszcze o fazie play off, to musi zaprezentować się w Glasgow zdecydowanie lepiej niż dotychczas.
Michael van Gerwen vs Joe Cullen (godz. 21.45)
Michael van Gerwen wygra mecz | 1,40 | Holender jest wiceliderem klasyfikacji generalnej Premier League. Cullen zajmuje piąte miejsce |
Michael van Gerwen przed tygodniem w Dublinie grał w ćwierćfinale bardzo solidnie na dystansie. Brakowało go jednak na podwójnych kończących i właśnie z powodu słabej skuteczności na “dablach” poległ w starciu z Jamesem Wade’m. To zaskakujące, bo przeważnie końcówki są dużym atutem dartera z Holandii.
Joie Cullen dwóch ostatnich turniejów nie zapisze do udanych. Przegrywał w pierwszych rundach i poniósł spore straty, które mogą kosztować go tym, że nie znajdzie się w najlepszej czwórce po fazie regularnej, a – co za tym idzie – nie wystąpi w fazie play off. Aktualnie Anglik jest piąty w klasyfikacji generalnej i ma pięć punktów straty do czwartego Wrighta. Jeżeli marzy o tym, by znaleźć się w Top 4, to przede wszystkim musi w Glasgow wygrać pierwsze spotkanie.
? Sprawdź kursy na darts w STS! Odbierz bonusy bukmacherskie i typuj faworytów!
Kursy aktualne na 04.05.2022.
Czytaj także:
- Zwycięzca Premier League Darts 2022. Kto wygra cały cykl?
- Sprawdź typy na darts!
- Jak obstawiać darta? Poradnik dla fanów gry w lotki
- Jak grać w dart? Kompendium wiedzy o grze w lotki
Czwartek, 5 maja, od godz. 20.10, OVO Hydro, Glasgow, Szkocja.
Faworytami spotkań pierwszej rundy turnieju w zakładach bukmacherskich są: Peter Wright, Jonny Clayton, Gerwyn Price i Michael van Gerwen.
Turniej można oglądać za darmo na STS.TV.