Po czwartkowym odcinku „Wielkiej Pętli” wszystko wydaje się jasne – to Jonas Vingegaard wjedzie w niedzielę na paryskie Pola Elizejskie w żółtej koszulce zwycięzcy. Aby to jednak się dokonało, Duńczyk na trasie trzech ostatnich etapów musi utrzymać solidną przewagę, jaką wypracował nad swoim wielkim rywalem – Tadejem Pogaćarem. Oto nasza zapowiedź ostatnich dni 109. edycji Tour de France!
Jonas Vingegaard już niemal pewny wygrania Tour de France 2022
Czwartkowy etap był prawdziwą wisienką na torcie tegorocznego Tour de France. Rywalizacja o zwycięstwo pomiędzy Jonasem Vingegaardem i Tadejem Pogaćarem przejdzie do historii „Wielkiej Pętli” jako jedna z najbardziej spektakularnych i zarazem najpiękniejszych.
Z jednej strony widzieliśmy niezłomność Słoweńca, który po każdej nieudanej próbie ucieczki, za chwilę próbował po raz kolejny. Z drugiej czujność i odporność Duńczyka, który ani razu nie dał się zaskoczyć i za każdym razem „dotrzymywał koła” swojemu rywalowi.
Jednocześnie, pomimo wysokiej stawki i wielkiego zmęczenia, obaj kolarze potrafili zachować klasę, honorowo i zgodnie z zasadami fair-play traktując konkurenta. Scena, w której Vingegaard po upadku Pagaćara czeka na niego, następnie ten mu dziękuje, obaj „przybijają sobie piątki” i zaczynają ściganie od nowa, zostanie zapamiętana na długo. W dzisiejszym sporcie niestety już coraz rzadziej mamy do czynienia z takimi sytuacjami.
Ostatecznie Jonas Vingegaard okazał się silniejszy i miał też silniejsze wsparcie swojej drużyny, więc nie tylko utrzymał przewagę nad Tadejem Pogaćarem w klasyfikacji generalnej, ale ją powiększył do prawie 3,5 minuty, wygrywając „przy okazji” czwartkowy etap. Duńczyk jest już teraz murowanym faworytem do zwycięstwa w Tour de France. W zakładach bukmacherskich STS kurs na zwycięstwo Jonasa Vingegaarda wynosi zaledwie 1.02, podczas gdy stawka na triumf Tadeja Pogaćara to 20.00.
Do końca Tour de France pozostały wprawdzie jeszcze trzy etapy, ale żaden z nich nie powinien zmienić kolejności na czołowych miejscach klasyfikacji generalnej. Co wcale nie oznacza, że w piątek, sobotę i niedzielę zabraknie kolarskich emocji i nic nie będzie się działo.
19. etap Tour de France: Castelnau-Magnoac – Cahors (188,3 km)
Trasa
W piątek kolarze będą mogli już zapomnieć o mozolnych górskich wspinaczkach i brawurowych, niebezpiecznych zjazdach, bowiem profil 19. etapu Tour de France jest niemal całkowicie płaski. Niemal, gdyż kilka pagórków na trasie się jednak znalazło. Dwa z nich zostały nawet oznaczone jako premie górskie, ale tej najniższej, czwartej kategorii.
Faworyci
W takich okolicznościach przyrody faworytów do etapowego zwycięstwa należy szukać wśród sprinterów i specjalistów od wyścigów jednodniowych. Oczywiście tylko takich, którzy przetrwali prawie trzy tygodnie ścigania po francuskich (i nie tylko) szosach (i nie tylko).
W zakładach bukmacherskich STS najlepsze notowania ma Belg Jasper Philipsen, którego etapowe zwycięstwo oznaczono kursem 3.75. Tuż za nim jest Holender Fabio Jakobsen (stawka 4.50), a trzecim w kolejności kandydatem do zwycięstwa Wout van Aert (6.50).
W przypadku belgijskiego kolarza grupy Jumbo-Visma należy jednak pamiętać o ogromnej pracy, jaką wykonał on podczas całego wyścigu, w tym na czwartkowym etapie. Czy lider klasyfikacji punktowej Tour de France zachował jeszcze dość sił na kolejne etapowe zwycięstwo?
Kiedy i gdzie oglądać etap?
- Piątek, 22 lipca 2022
- Eurosport 1, 12:50 – 18:00
🚲 Kursy na kolarstwo znajdziesz w STS! Odbierz bonusy bukmacherskie i typuj swoich faworytów!
- Śledź na bieżąco występy Polaków na Tour de France
20. etap Tour de France: Lacapelle-Marival – Rocamadour (40,7 km – jazda indywidualna na czas)
Trasa
W sobotę uczestnicy Tour de France zmierzą się z ostatnim podczas 109. edycji wyścigu odcinkiem jazdy indywidualnej na czas. Zwraca uwagę jego długość, nieczęsto spotykana w ostatnich latach. Na tak długim dystansie możliwe są stosunkowo duże różnice czasu pomiędzy najlepszymi kolarzami. Dodatkowym urozmaiceniem będzie zaś krótkie, acz strome wzniesienie (1,5 km o średnim nachyleniu 7,8%) tuż przed metą.
Kiedy i gdzie oglądać etap?
- Sobota, 23 lipca 2022
- Eurosport 1, 12:45 – 18:30
21. etap Tour de France: Paryż (La Defense) – Paryż (Champs-Elysees) (115,6 km)
Trasa
Ostatni etap Tour de France tradycyjnie zakończy się sprinterskim finiszem na Polach Elizejskich w Paryżu. Będzie to prawdopodobnie jedyna okazja do prawdziwie sportowych emocji tego dnia. Płaski profil oraz długość niedzielnego odcinka (zaledwie 115,6 km) wyraźnie sugerują, jaki będzie jego charakter – etapu przyjaźni.
Kiedy i gdzie oglądać etap?
- Niedziela, 24 lipca 2022
- Eurosport 1, 16:15 – 20:30