Formuła 1 zakończyła już cykl europejski w tym sezonie i teraz czeka ją podróż po całym świecie. Pierwszym przystankiem są Stany Zjednoczone i wyścig na nietypowym torze Circuit Of The Americas. Czy Lewis Hamilton w trakcie Grand Prix USA wykona krok ku obronie tytułu?
Sezon Formuły 1 wkracza w decydujący moment. Coraz bliżej finałowych rozstrzygnięć i za kilka tygodni dowiemy się, kto zagranie tytuł mistrza w trwającym sezonie. Rozstrzygnięcie Grand Prix USA może być jednym z kluczowym w klasyfikacji ogólnej kierowców.
Grand Prix USA 2021. Typy bukmacherskie
Max Verstappen wygra wyścig | Tak (2.25) | W ostatnich latach Holender bardzo dobrze radził sobie na amerykańskim torze i teraz może być faworytem GP USA. | |
Które miejsce zajmie Charles Leclerc? | 1-6 (1.60) | Monakijski kierowca w ostatnim czasie prezentuje się z niezłej strony i bardzo prawdopodobne, ze zakończy wyścig na wysokim miejscu. | |
Który zawodnik zanotuje najszybsze okrążenie? | Lewis Hamilton (2.50) | Anglik będzie szukał dodatkowego punktu, aby zmniejszyć stratę do Maxa Verstappena. | |
Czy oba bolidy Haasa zostaną sklasyfikowane? | Nie (2.60) | Tor w USA jest trudny technicznie obiektem, przez co niedoświadczeni kierowcy Haasa mogą nie ukończyć wyścigu. |
Verstappen jedzie po wygraną
Max Verstappen w ostatnim czasie objął fotel lidera w klasyfikacji kierowców i teraz zawodnik Red Bulla musi zrobić wszystko, aby dowieźć to miejsce do końca sezonu. Znikoma różnica sześciu punktów jest do odrobienia w jednym wyścigu, dlatego Verstappen jest zobowiązany tutaj wygrać. Na jego szczęście tor w USA jest jego jednym z ulubionych. Wygrywał tu w sezonie 2017 i 2018, dlatego doskonale zna specyfikację teksańskiego obiektu i wie, jak zaplanować wyścig aby ukończyć go na pierwszym miejscu.
Bukmacherzy w swoich kursach nieznacznie faworyzują Lewisa Hamiltona (1.75 vs 2.50), jednak nie da się ukryć, że to holenderski kierowca jest faworytem. Nie można jednak nic odjąć Hamiltonowi i Anglik będzie prowadzić zażartą walkę o zwycięstwo i przejęcie prowadzenia. Nieco zawyżony kurs na Verstappena sprawia, że obstawienie jego zwycięstwa może okazać się ciekawą opcją na Grand Prix USA.
Lewis Hamilton będzie chciał zebrać każdy, możliwy punkt. W Mercedesie zasiadają wybitni stratedzy, którzy będą starać się tak ułożyć wyścig, aby Lewis powalczył nawet o jeden punkt przyznawany za najszybszy czas okrążenia. Angielski kierowca jest specjalistą w zarządzaniu ogumieniem w trakcie wyścigu i w ostatnich okrążeniach będzie chciał powalczyć o najszybszy czas przejazdu.
Leclerc w czołówce?
Monakijski kierowca zaczyna wracać do górnej części stawki kierowców. Ferarri po przerwie w trakcie sezonu nie potrafiło wskoczyć na właściwe obroty i znów błądziło w środku stawki, dopisując na swoje konto raptem kilka punktów.
W trakcie GP Turcji mogła podobać się dyspozycja Charlesa Leclerca oraz praca zespołowa w czerwonej stajni, przez co 24-latek otarł się o podium i zajął czwarte miejsce. Carlos Sainz również powraca do niezłej dyspozycji, jednak to Leclerc jest wyżej typowanym kierowcą. Istnieje naprawdę dużą szansa, że Monakijczyk dojedzie na metę w pierwszej szóstce.
Haas w komplecie na wyścigu?
Nie da się ukryć, ze USA to wymagający tor i niedoświadczeni kierowcy mogą mieć problemy na niektórych odcinkach. W ostatnich wyścigach (jak i w całym sezonie) Nikita Mazepin wielokrotnie lądował na poboczu i zdarzało się, ze nie ukończył wyścigu. Do Rosjanina przylgnęła nawet łatka „Mazespin” i ciężko się z nią nie zgodzić. Warto zatem przyglądnąć się zakładowi, że oba Haas nie ukończy w komplecie tego Grand Prix
Sprawdź kursy na Formułę 1! ?️ Odbierz bonusy bukmacherskie i typuj faworytów!
Czytaj także: Jak obstawiać F1? Niezbędnik typera
Grand Prix USA 2021. Powrót po pandemii
Grand Prix USA jest jednym z poszkodowanych po pandemii koronawirusa. W ubiegłym sezonie wyścig wypadł z kalendarza po serii 8 lat z rzędu, z organizowanymi wyścigami Formuły 1 na torze Circuit Of The America. Globalna pandemia uniemożliwiła zespołom na podróż do USA trapionego wirusem SARS-CoV-2 i wyścig został odwołany.
W pierwszym terminarzu aktualnego sezonu ponownie pojawiły się Stany Zjednoczone ze swoim Grand Prix, jednak nad wyścigiem w stanie w Teksasie stał duży znak zapytania. Koronawirus wciąż rozdaje karty i było sporo wątpliwości, czy sytuacja pandemiczna unormuje się do takiego poziomu, aby bezpiecznie rozegrać wyścig z udziałem kibiców na trybunach oraz zapewnić kierowcom dobre warunki. Już jakiś czas temu FIA zabrała oficjalne stanowisko w tej sprawie i potwierdziła, że USA zostają w kalendarzu tego sezonu i wyścig na pewno się odbędzie. Zatem po rocznej przerwie najszybsi kierowcy na świecie ponownie będą rywalizować na w Austin.
Przeciwnie z ruchem wskazówek zegara
Tor Circuit of the Americas w Austin to jeden z nielicznych w puli torów w Formule 1, w której ruch odbywa się w przeciwną stroną od ruchu wskazówek zegara. Kierowcy już kilkukrotnie zaznaczali, że zmiana kierunku jazdy jest przez nich odczuwalna i do takiego wyścigu muszą inaczej się przygotować między innymi ze strony fizycznej. Przeciążenia na takich torach działają inaczej niż na standardowych obiektach, co wymaga innego toku przygotowań u kierowców.
Kierowcy bardzo lubią tor położony w stanie Teksas. Co ciekawe, to pierwszy amerykański obiekt, który został przygotowany specjalnie na wyścigi Formuły 1. W Stanach Zjednoczonych królują inne dyscypliny motorsportu takie jak Nascar oraz Indycar, dlatego większość torów budowano specjalnie pod rodzime kategorie i bolidy Formuły 1 miały spore trudności.
Ostatnie lata udowodniły, że kluczem na Circuit Of The Americas kluczem są pierwsze pozycje startowe wywalczone w kwalifikacjach. Wszystkie siedem dotychczas rozegranych wyścigów na tym torze padało łupem kierowców ruszających z pierwszego rzędu.
Zwycięzcy Grand Prix USA
Wyścig w Stanach Zjednoczonych jest jednym z ulubionych dla bolidów Mercedesa. W 6 z ostatnich wyścigów na tym torze aż 5 razy wygrywały auta Mercedesa, w tym czterokrotnie Lewis Hamilton, który będzie głównym faworytem nadchodzącego ścigania na Circuit of the Americas.
- 2014 – Lewis Hamilton (Mercedes)
- 2015 – Lewis Hamilton (Mercedes)
- 2016 – Lewis Hamilton (Mercedes)
- 2017 – Lewis Hamilton (Mercedes)
- 2018 – Kimi Raikkonen (Ferrari)
- 2019 – Valtteri Bottas (Mercedes)
W rysie historycznym Grand Prix USA najlepszy jest rzecz jasna angielski mistrz świata, który sześciokrotnie triumfował w wyścigu w Stanach Zjednoczonych, po raz pierwszy w 2007 roku. Tuż za jego plecami w klasyfikacji zwycięzców jest legendarny Michael Schumacher z 5 wygranymi na swoim koncie. Podium zamykają Jim Clark oraz Hraham Hill z trzema zwycięstwami.
W ostatnich latach Mercedes dominuje na torach w USA, jednak niemiecka stajnia nie jest najbardziej utytułowaną w historii startów w Grand Prix USA. Biorąc pod uwagę łącznie Grand Prix USA na wszystkich torach, aż 10 zwycięstw na swoim koncie mają pojazdy Ferrari. Po osiem zwycięstw zanotowały Lotus a także McLaren. Trzeba jednak przyznać, że po wprowadzeniu ery hybrydowej Mercedes nie ma sobie równych na torze w Austin.
Kiedy odbędzie się Grand Prix USA 2021
25 października 2021
20:00 (czasu polskiego)
Gdzie oglądać Grand Prix USA 2021
Transmisja: Eleven Sports