Powraca Formuła 1! Po miesiącu przerwy i odpoczynku najszybsi kierowcy na świecie wracają do rywalizacji o tytuł mistrzowski. Pierwsza część sezonu upłynęła pod znakiem dominacji Maxa Verstappena i wydaje się, że i teraz Holender podtrzyma swoją passę. Czego oczekiwać po Grand Prix Belgii? Oto nasza zapowiedź! Sprawdź analizę i typy bukmacherskie!
Grand Prix Belgii. Typy bukmacherskie.
Max Verstappen wygra wyścig | 2.10 | Holenderski kierowca jest zdecydowanie najszybszy w tym sezonie. |
Samochód bezpieczeństwa – TAK | 1.30 | Zapowiada się deszczowy wyścig i neutralizacja jest bardzo możliwa. |
Co najmniej 18-stu sklasyfikowanych kierowców -NIE | 1.57 | To jeden z najtrudniejszych torów w kalendarzu i mokra nawierzchnia może przyczynić się do wykluczeń. |
Po miesięcznej przerwie stawka Formuły 1 wraca do rywalizacji. Na tor Circuit de Spa-Francorchamps zespoły przyjadą z nowymi usprawnieniami, poprawkami i pozostałą optymalizacją bolidu. Grand Prix Belgii jest zatem nieco trudniejsze do obstawienia. Nie wiemy jeszcze, jak zmiany wprowadzone w trakcie przerwy będą wyglądały na torze w warunkach wyścigowych, choć naszym zdaniem nie powinno dojść do wielkich przetasowań w stawce. Max Verstappen pozostaje zatem głównym faworytem do zwycięstwa i to właśnie jego triumf typujemy. Ponadto według medialnych doniesień, Red Bull “odchudził” swoje auto i efekty mają być widoczne już w Belgii. Dzięki temu auto ma zyskać jeszcze większą prędkość.
Zgodnie z prognozami pogody, po raz kolejny Grand Prix Belgii ma odbyć się przy deszczowej pogodzie. Każdy pamięta „wyścig” sprzed roku na belgijskim torze, kiedy to ogromne opady deszczu uniemożliwiły ściganie i przejechano tylko dwa okrążenia, aby uznano, że wyścig się odbył. Nie wiemy, czy tak będzie i w tym roku, ale wiemy, że deszczowa aura i mokra nawierzchnia sprzyja incydentom. Warto postawić, że samochód bezpieczeństwa wyjedzie na tor. Z pewnością dojdzie do mniejszych lub większych kolizji i neutralizacja będzie wymagana.
Idąc tym samym tropem, warto pokusić się o zakład, że mniej niż 18-stu kierowców zostanie sklasyfikowanych w tym wyścigu. Circuit de Spa-Francorchamps jest trudnym i wymagającym torem. Dodając do tego deszczową aurę, niektórzy kierowcy nie ukończą tego wyścigu.
🏎️ Sprawdź kursy na Formułę 1! Odbierz bonusy bukmacherskie i typuj faworytów!
Czytaj także:
- Sprawdź typy na wyścigi F1!
- Jak obstawiać F1? Niezbędnik typera
- Klasyfikacja kierowców F1. Kto zostanie mistrzem Formuły 1 w sezonie 2022?
- Konstruktorzy F1. Kto wygra sezon 2022?
Najdłuższy tor kalendarza
Belgijski tor Spa-Francorchamps w obecnej konfiguracji jest najdłuższym torem w całym kalendarzu Formuły 1. Łączna długość nitki toru liczy nieco ponad 7 kilometrów (7005 metrów) i tylko 44 okrążenia wystarczą do przejechania wyścigu podczas Grand Prix Belgii. Tor był wielokrotnie przebudowywany oraz modernizowany. Pierwsza koncepcja oraz wersja toru pojawiła się już w 1922 roku. Inaugurującą imprezą na Francorchamps były wyścigi motocyklowe, później w Stavelot rywalizowali zaś również kierowcy samochodów.
Po kilku groźnych wypadkach oraz incydentach, belgijski tor niejednokrotnie modyfikowano. Niekiedy nawet przez brak bezpieczeństwa rezygnowano z wyścigów na tym obiekcie. Grand Prix Belgii jest obecne w kalendarzu Formuły 1 od samego początku, a więc od 1950 roku. Tylko w niektórych sezonach brakowało belgijskiego ścigania z powodu remontów oraz przebudowy toru.
Oprócz tego, że jest to najdłuższy tor w całej stawce Formuły, a ponadto jest on obok włoskiej Monzy najszybszym torem. Na siedmiu kilometrach jest kilka długich prostych odcinków, na których kierowcy mogą wydobyć maksymalną moc ze swoich piekielnie szybkich maszyn. Średnia prędkość jednego okrążenia osiąga nawet 250 km/h!
Charakterystyczny podjazd
Tor Spa-Francorchamps zyskał swoją sławę przede wszystkim dzięki stromemu podjazdowi pomiędzy 4 a 5 Zakrętem. Na żadnym innym kompleksie kąt nachylenia toru nie jest tak duży jak w tym przypadku. Tuż po pokonaniu stromego wzniesienia kierowcy wjeżdżają na bardzo długą prostą, na której mogą używać system DRS i otwierać tylne skrzydło w celu zmniejszenia docisku aerodynamicznego.
Ze względu na dużą różnicę wzniesień na torze, najłatwiej mają bolidy wyposażone w najmocniejszą jednostkę napędową, która ułatwia pokonywanie licznych wzniesień. Na torze znajduje się również kilka szykan z szybkimi zakrętami i sprawdzą się również auta z dobrym balansem i systemem aerodynamicznym.
Spa-Francorchamps to przede wszystkim techniczny tor, który wymaga od kierowców olbrzymich umiejętności.

Zwycięzcy Grand Prix Belgii
Przed rokiem triumfował tu Max Verstappen, choć trudno nazwać to wyścigowym zwycięstwem. Grand Prix Belgii 2021 przeszło do historii jako najkrótszy wyścig w historii, który trwał tylko 2 okrążenia. Wszystko przez ogromną ulewę, która uniemożliwiła rywalizację. Aby uznać wyścig za zaliczony, przejechano tylko dwa okrążenia w żółwim tempie. Wówczas na drugim miejscu rywalizację zakończył George Russell, który wówczas reprezentował barwy Williams Racing.
- 2015 – Sebastian Vettel (Ferrari)
- 2016 – Lewis Hamilton (Mercedes)
- 2007 – Lewis Hamilton (Mercedes)
- 2018 – Sebastian Vettel (Ferrari)
- 2019 – Charles Leclerc (Ferrari)
- 2020 – Lewis Hamilton (Mercedes)
- 2021 – Max Verstappen (Red Bull)
Najbardziej utytułowanym kierowcą na Francorchamps jest Michael Schumacher. Były niemiecki kierowca nie miał tu sobie równych i sześciokrotnie wygrywał GP Belgii. Tuż za nim w klasyfikacji jest Ayrton Senna (5 zwycięstw). Cztery wygrane na tym torze mają Lewis Hamilton oraz Kimi Raikkonen.
Historia pokazuje, że najlepiej radziły sobie tutaj bolidy Ferrari. Aż 17 rozegranych wyścigów padało łupem włoskiej stajni, której samochód idealnie pasował do specyfikacji toru w Belgii. Co ciekawe najczęściej wygrywały tutaj auta, które były wyposażone w jednostkę napędową od Ferrari.
Kiedy odbędzie się Grand Prix Belgi 2022
Godzina: 15:00