Beat COVID-19. Polska vs Rumunia na zakończenie turnieju

21 maja Polska zmierzy się z Rumunią w ramach Beat Covid-19 – turnieju z udziałem sześciu drużyn niżej sklasyfikowanych w światowej hierarchii w hokeju na lodzie. Udział w turnieju biorą Polacy, Ukraińcy, Francuzi, Austriacy i Rumuni. Zobacz terminarz, analizy i typy na mecz Polska – Rumunia.

Koronawirus mocno dotknął hokeistów. Na naszym blogu można przeczytać m.in. o tym, jakie problemy miały z tego tytułu rozgrywki NHL. Covid-19 odcisnął również swoje piętno na zmaganiach międzynarodowych. W zeszłym roku nie doszły do skutku mistrzostwa świata Elity, a także mistrzostwa świata Dywizji IB, czyli trzeciego poziomu rozgrywkowego, na którym znajduje się obecnie reprezentacja Polski. Co ważne turniej ten z udziałem sześciu zespołów miał zostać rozegrany w Katowicach. Przeniesiono go na 2021 roku, ale następnie okazało się, że z tych samych przyczyń rozegranie zawodów w stolicy Górnego Śląska nie będzie możliwe. Najbliższe mistrzostwa świata, w których weźmie udział reprezentacja Polski, odbędą się zatem w 2022 roku.

Polska – Rumunia na Beat COVID-19

Kiedy mecz Polska – Rumunia?

Mecz Polska – Rumunia w ramach turnieju Beat COVID-19 odbędzie się w piątek, 21 maja. Początek spotkania o godz. 16.30.

Typy bukmacherskie Polska – Rumunia

Reprezentacja Rumunii, to zespół, który w rankingu światowym zajmuje pozycję o trzy miejsca niższą od reprezentacji Polski. To, a także wyniki osiągane na Beat COVID-19, powodują, że faworytem piątkowego meczu są “biało-czerwoni”. Otóż ze Słowenią i Austrią nasz zespół przegrywał jedną bramką, a drużyna rumuńska z oboma wymienionymi rywalami przegrywała znacznie wyraźnie, bo po 0:5. Dlatego też kurs na wygraną reprezentacji Polski wynosi 1,42. Remis wart jest, zdaniem bukmacherów, 5,00, a stawka na wygraną Rumunii, to 5,50. Niemałe znaczenie dla wymienionych wartości ma dotychczasowy bilans w starciach hokejowych Polaków i Rumunów.

Hokej na lodzie. Polska – Rumunia. Historia rywalizacji

Przez wiele, wiele lat Rumunia była dla reprezentacji Polski etatowym chłopcem do bicia. Historia rywalizacji obu zespołów sięga czasów… przedwojennych! Co było później? Mecze, w których nasz zespół wygrywał bardzo wysoko. Rekordowe 14:1 odnotowano w latach 1953 i 1972. 13:0 Polacy pokoli tego w 1993 roku. A całkiem niedawno, bo w 2012 i 2013 roku nasz zespół dwa razy wygrywał po 10:0. W sumie oba zespoły zmierzyły się 56 razy, a bilans wygląda następująco:

46 zwycięstw Polski
5 remisów
5 zwycięstw Rumunii
Bramki: 362:94 na korzyść Polski

Niestety w ostatnim meczu z Rumunią, polskich kibiców spotkała bardzo niemiła niespodzianka. Na mistrzostwach świata Dywizji IB w Tallinie, rywal wygrał po dogrywce 2:3. Porażka ta miała dla naszego zespołu ogromne konsekwencje, bo na jej skutek reprezentacja Polski nie awansowała do Dywizji IA. Promocję na wyższy poziom rozgrywkowy uzyskali właśnie Rumuni, którzy wystartują w przyszłorocznych mistrzostwach świata na wyższym poziomie od Polaków. Przypomnijmy, że w 2020 i 2021 roku MŚ w Dywizjach IA i I B nie rozegrano.

? Kursy na hokej na lodzie znajdziesz w STS! Odbierz bonusy bukmacherskie i typuj faworytów!

Reprezentacja Polski na turnieju Beat COVID-19

Selekcjoner reprezentacji Polski, Robert Kalaber, który jest jednocześnie trenerem mistrza Polski 2021, JKH GKS Jastrzębie, objął naszą drużynę narodową w czerwcu zeszłego roku, zastępując fińskiego trenera polskiego pochodzenia, Tomasza Valtonena. Jak na razie Słowak nie miał okazji do poprowadzenia zespołu w zbyt wielu spotkaniach, a żaden z tych spotkań nie miał rangi meczu o stawkę. Jesienią zeszłego roku „biało-czerwoni” cztery razy zmierzyli się w Węgrami. Trzy mecze przegrali (2:5, 2:3, 1:3) i jedno spotkanie wygrali (2:1).

W kwietniu tego roku Polacy wzięli udział w rozegranym w Katowicach-Janowie Turnieju o Puchar Trójmorza, który wygrali. Pokonując Estonię (6:1), Litwę (8:1) i drugą reprezentację Łotwy (4:1). Łącznie zatem Kalaber prowadził nasz zespół narodowy w siedmiu meczach. Cztery razy Polacy wygrywali i ponieśli trzy porażki. Warto dodać, że Beat COVID-19 będzie bardzo ważnym sprawdzianem dla naszej reprezentacji w kontekście kwalifikacji na igrzyska olimpijskie. Pod koniec sierpnia zespół Roberta Kalabera weźmie udział w turnieju kwalifikacyjnym, a tylko jego zwycięzca zagra w Pekinie w 2022 roku. Polacy zmierzą się na Słowacji z gospodarzami turnieju, Austrią i Białorusią i na pewno nie będą faworytem tej rywalizacji. Przypomnijmy, że wszyscy fani hokeja w Polsce marzą o występie olimpijskim drużyny narodowej, bo po raz ostatni na igrzyskach Polacy grali w 1992 roku w Altberville.

Beat COVID-19. Wygrana z Ukrainą, porażka z Austrią.

Reprezentacja Polski swój udział w turnieju Beat COVID-19 rozpoczęła od meczu z Ukrainą. Spotkanie to miało odbyć się w minioną sobotę, 15 maja, ale rozegrano je dzień później. Dlatego, ponieważ sprzęt hokejowy reprezentacji Ukrainy nie dotarł do Lublany na czas. Jak poszło naszej drużynie? Spodziewaliśmy się, że Polacy pokonają osłabionego rywala dosyć pewnie, w ostatnich spotkaniach wygrywali z Ukraińcami przekonująco, tymczasem o wszystkim decydowałą dogrywka. “Biało-czerwoni” ostatecznie wygrali 4:3, ale nie był to ich najlepszy występ. W poniedziałek Polacy zmierzyli się z Austriakami, rywalem wyżej od Ukraińców notowanym, i choć zespół prowadzony przez trenera Roberta Kalabera przegrał 2:3, to spisał się nieco lepiej.

Beat COVID-19. Porażki z Francją i Słowenią. Sytuacja w tabeli przed ostatnią kolejką rywalizacji. Polacy muszą wygrać

W kolejnym meczu “biało-czerwoni” mierzyli się z Francuzami i pechowo przegrali 0:1. W czwartym dniu rywalizacji podopieczni Roberta Kalabera zagrali z niepokonaną wcześniej Słowenią. I znów musieli uznać wyższość rywala, który kolejny raz okazał się lepszy jedną bramką. Gospodarze turnieju wygrali 2:1, choć Polacy prowadzili w tym spotkaniu po golu Grzegorza Pasiuta. Po trzech przegranych meczach z rzędu nasz zespół nadal zajmuje w klasyfikacji turnieju przedostatnie, piąte miejsce. Na swoim koncie ma jedynie dwa punkty, po zwycięstwie po dogrywce nad zespołem Ukrainy. Dzisiejszy, ostatni w turnieju rywal reprezentacji Polski, czyli narodowy zespół Rumunii, plasuje się o jedno miejsce wyżej i ma jeden punkt więcej. Dlatego, że z Ukrainą wygrał w regulaminowym czasie gry. Pozostałe trzy mecze – z Austrią, Francją i Ukrainą – Rumuni przegrali. Stawką dzisiejszego spotkania jest czwarte miejsce w turnieju Beat COVID-19. Polska, by awansować na tę lokatę, musi Rumunię pokonać, przynajmniej po dogrywce, czyli za dwa punkty. Wtedy obie ekipy będą mieć na swoim koncie po 4 punkty, ale Polacy lepszy wynik meczu bezpośredniego i korzystniejszy bilans bramek.

Turniej Beat COVID-19. Co to takiego?

Niebawem, bo 21 maja, rozpoczną się na Łotwie mistrzostwa świata Elity z udziałem 16 najlepszych zespołów. Pozostałe. nieco słabsze drużyny (w tym Polska), nie miały się gdzie podziać i dlatego Słoweńcy, których reprezentacja gra na drugim poziomie rozgrywek (w Dywizji IA), wyszli z inicjatywą rozegrania turnieju z udziałem sześciu drużyn niżej sklasyfikowanych w światowej hierarchii. Pozytywnie na tę propozycję odpowiedzieli Polacy, Ukraińcy, Francuzi, Austriacy i Rumuni. Początkowo w turnieju zamiast Polski i Ukrainy miały zagrać reprezentacje Węgier i Korei Południowej, ale ze startu zrezygnowały.

Kto zagra w Beat COVID-19?

Słowenia (Dywizja IA) – 20. miejsce w rankingu światowym.
Austria (Spadkowicz z Elity) – 17. miejsce rankingu światowym.
Polska (Dywizja II B) – 22. miejsce w rankingu światowym
Francja (Spadkowicz z Elity) – 14. miejsce w rankingu światowym.
Ukraina (Dywizja II B) – 26. miejsce w rankingu światowym.
Rumunia (Awans do Dywizji IA) – 25. miejsce w rankingu światowym.

Kiedy i gdzie odbędzie się Beat COVID 19?

Turniej Beat Covid 19 ma charakter towarzyski, ale dla poszczególnych ekip będzie najpoważniejszym sprawdzianem w tym sezonie reprezentacyjnym. Zmagania odbędą się od 15 do 21 maja w Lublanie, stolicy Słowenii.