Arizona Coyotes vs. Toronto Maple Leafs w lidze NHL. Kto faworytem spotkania?

Czy ligowy słabeusz jest w stanie sprawić niespodziankę i ograć zespół, którego szanse na zdobycie Pucharu Stanleya w tym sezonie są bardzo wysokie? Oczywiście, że może! W lidze NHL takie sytuacje się zdarzają, dlatego postanowiliśmy przeanalizować wszystko, co ważne przed meczem Arizona Coyotes z Toronto Maple Leafs. Sprawdź typy bukmacherskie!

Arizona Coyotes vs. Toronto Maple Leafs. Typy bukmacherskie

Toronto Maple Leafs wygra mecz		1,52		Zespół z Kanady jest zdecydowanym faworytem, bo radzi sobie w tym sezonie o wiele lepiej od swojego najbliższego rywala.
Arizona Coyotes strzeli więcej niż 2,5 gola		2,25		Ligowy słabeusz w ostatnim czasie zaczął strzelać sporo goli. W pięciu poprzednich spotkaniach zdobył 22 bramki.
Toronto Maple Leafs jako pierwsze zdobędzie bramkę		1,52		Klonowe Liście w 11 z 15 ostatnich spotkań jako pierwsze zdobywają bramkę.

Pomiędzy drużynami, które skrzyżują kije na tafli lodowiska w Phoenix w ligowej klasyfikacji znajduje się obecnie przepaść. Arizona Coyotes, to najsłabszy zespół zarówno Konferencji Zachodniej, jak i całej ligi. Kojoty w tym sezonie wygrały zaledwie 7 spotkań, przy czym doznały 26 porażek, z czego 3 po dogrywkach. Strzeliły raptem 72, a straciły aż 128 goli. W całej NHL nikt nie stracił więcej bramek, a tylko jeden zespół strzelił ich mniej.

Bilans Toronto Maple Leafs wygląda zdecydowanie bardziej korzystnie. Zespół z Kanady jest na szóstym miejscu w Konferencji Wschodniej, ale ma niedużą stratę do czołówki. Klonowe Liście wygrały 22 mecze i doznały 11 porażek, z czego 3-krotnie po dogrywkach. 112 zdobytych goli nie jest imponującym wynikiem, ale tylko 83 stracone bramki już zdecydowanie tak. Mniej goli strzelono tylko jednej drużynie.

Arizona, pomimo słabej postawy na przestrzeni całego sezonu, ostatnio wzięła się za poprawę skuteczności i średnia zdobytych goli przez ten zespół – na przestrzeni pięciu ostatnich spotkań – wynosi 4,4 gola na spotkanie. Drużyna z Toronto również strzela z wysoką częstotliwością – 4,8 gola na mecz w pięciu ostatnich grach – a na dodatek Klonowe Liście bardzo często otwierają wyniki spotkań.

🏒 Kursy na NHL znajdziesz w STS! Odbierz bonusy bukmacherskie i typuj faworytów!

Kursy aktualne na 11.01.

---

Sprawdź typy na mecze NHL!

---

Forma zespołów

Arizona Coyotes. Pięć ostatnich spotkań

9.01.2022	Arizona Coyotes – Nashville Predators	2:4
7.01.2022	Arizona Coyotes – Chicago Blackhawks	6:4
5.01.2022	Arizona Coyotes – Winnipeg Jets	1:3
29.12.2021	San Jose Sharks – Arizona Coyotes	8:7 po karnych
18.12.2021	Anaheim Ducks – Arizona Coyotes	5:6 po dogrywce

Pięć punktów zdobytych w pięciu ostatnich meczach, to jedna z… najlepszych serii tego zespołu w tym sezonie NHL, bo przypomnijmy, że rozgrywki Kojoty rozpoczęły od 11 kolejnych porażek. Obecnie częściej starają się punktować, a zaczęło się jeszcze w grudniu od niespodziewanego zwycięstwa w Anaheim.

To był zresztą dość szalony czas w wykonaniu Arizony, bo w dwóch kolejnych spotkaniach tej drużyny padło – uwaga – 26 goli! Styczeń ekipa z Phoenix zaczęła od porażki z Winnipeg, ale następnie pokonała Chicago Blackhawks. Ostatnio w Gila River Arena gościł najlepszy zespół Konferencji Zachodniej NHL, Nashville Predators. Kojoty walczyły, ale nie dały rady.

Toronto Maple Leafs. Pięć ostatnich spotkań

9.01.2022	Colorado Avalanche – Toronto	5:4 po dogrywce
6.01.2022	Toronto – Edmonton Oilers	4:2
2.01.2022	Toronto – Ottawa Senators	6:0
15.12.2021	Edmonton Oilers – Toronto	1:5
12.12.2021	Toronto – Chicago Blackhawks	5:4

Jeszcze pod koniec zeszłego roku zespół z Toronto wygrał dwa spotkania, a 2022 rok otworzył efektownym zwycięstwem nad Ottawą Senators. Później ograł kolejnego kanadyjskiego rywala, a następnie – w meczu drużyn zainteresowanych Pucharem Stanleya – zmierzył się z Colorado Avalanche. I zgodnie z oczekiwaniami było to bardzo dobre spotkanie.

Zespół z Kanady zaczął piorunująco. Strzelił trzy pierwsze gole i zanosiło się na to, że wygra na wyjeździe. Później było 4:1 dla Klonowych Liści, ale gospodarze zdołali doprowadzić do wyrównania, a decydujący cios zadali w dogrywce. Porażka w takich okolicznościach na pewno zabolała.