Typy na 12. kolejkę Polskiej Hokej Ligi. Kto faworytem spotkań?

Po kilku dniach przerwy powracają rozgrywki Polskiej Hokej Ligi, która wyraźnie nabrała już rozpędu. Coraz lepiej zaczynają się prezentować hokeiści JKH GKS Jastrzębie, którzy mieli bardzo słaby start sezonu. Niezmiennie na czele ligowej klasyfikacji znajduje się Unia Oświęcim, która ma bardzo dobrą passę i wygrywa kolejne spotkania. Jak będzie w najbliższej serii gier? Sprawdź typy na 12. kolejkę PHL!

Tauron Podhale Nowy Targ vs GKS Tychy (piątek, godz. 18.00)

Tauron Podhale Nowy Targ, czyli zespół, który w ubiegłym sezonie zajął ostatnie miejsce w Polskiej Hokej Lidze, w bieżących rozgrywkach prezentuje się nieco lepiej. Nie jednak na tyle, by być faworytem przed starciem z zespołem z Tychów. Nowotarżanie w bieżących rozgrywkach wygrali jedynie dwa spotkania i doznali aż ośmiu porażek. GKS Tychy również na początku bieżących rozgrywek zmagał się z pewnymi problemami, ale wszystko wskazuje na to, że zespół z “piwnego miasta” gorsze chwile ma już za sobą.

W trzech ostatnich spotkaniach GKS zainkasował 8 z 9 możliwych do zdobycia punktów. Najpierw przełamał złą passę w Toruniu, wygrywając po rzutach karnych, a następnie pokonał STS Sanok i Zagłębie Sosnowiec bez konieczności dodatkowego czasu gry. W ostatnim z wymienionych spotkań, po raz pierwszym w tym sezonie, tyszanie zachowali czyste konto, co może świadczyć o tym, że wiele w ich poczynaniach zmierza ku lepszemu.

Marma Ciarko STS Sanok vs Energa Toruń (piątek, godz. 18.00)

Sanoczanie mieli bardzo dobry początek sezonu. Przez moment znajdowali się nawet na pozycji wicelidera tabeli. Ostatnio jednak grało im się nieco trudniej, choć trzeba zaznaczyć, że podopieczni fińskiego szkoleniowca Miiki Elomo mierzyli się z trudnymi przeciwnikami. Zespół z Torunia, który również dobrze rozpoczął sezon, wydaje się był w zasięgu STS-u. Tym bardziej że nie wygrał żadnego z czterech ostatnich spotkań. Zdołał wywalczyć w tych meczach zaledwie punkt.

Zespół z Sanoka zanotował pięć porażek z rzędu, ale uczciwie trzeba przyznać, że kilku z nich mógł uniknąć. Z Cracovią u siebie i z Unią Oświęcim na wyjeździe grali zawodnicy Ciarko, jak równym z równym. Z Jastrzębiem przegrali następnie różnicą jednego gola. Na pewno w tych spotkaniach zabrakło sanockiej drużynie trochę szczęścia. Gdy ono wróci, a zaciąg zawodników z Finlandii znów będzie skuteczny, to Marma Ciarko powinna sobie z toruńskim przeciwnikiem poradzić.

GKS Katowice vs JKH GKS Jastrzębie (piątek, godz. 19.00)

Górnośląskie derby zawsze przyciągają na trybuny wielu kibiców i nie inaczej powinno być tym razem. Tym bardziej że szykuje się ciekawe widowisko, bo zespół z Jastrzębia-Zdroju, po bardzo złym początku sezonu, zaczął ostatnio grać dużo lepiej. Drużyna prowadzona przez Roberta Kalabera wygrała cztery spotkania po kolei. Co ciekawe nie były to zwycięstwa zbyt przekonujące, bo za każdym razem jastrzębianie wygrywali różnicą jednego gola. Niemniej jednak najbardziej liczą się punkty, których tak bardzo brązowym medalistom z poprzedniego sezonu brakowało. 

Poprawa gry jastrzębskiej drużyny nie jest jednak na tyle radykalna, by czyniła z tego zespołu faworyta meczu w Katowicach. To akcje gospodarzy stoją wyżej, choć ostatnio drużynie tej przydarzyła się dosyć bolesna porażka w Oświęcimiu. Był to jednak dopiero drugi w tym sezonie przegrany przez GKS mecz, a warto zauważyć, że jastrzębianie doznali już pięciu porażek. Obie ekipy staną naprzeciw siebie po raz drugi w tym sezonie. W Jastrzębiu-Zdroju, na początku rozgrywek, Katowice wygrały 2:1. 

Zagłębie Sosnowiec vs COMARCH Cracovia (piątek, godz. 19.00)

Zagłębie nie może pochwalić się najlepszymi wynikami w ostatnim czasie. Zespół z Sosnowca doznał bowiem aż sześciu ligowych porażek z rzędu i jest to najsłabszy bilans spośród wszystkich zespołów występujących w Polskiej Hokej Lidze. Dodatkowo sosnowiczanie mają ogromne problemy ze skutecznością. Trzy z pięciu ostatnich meczów przegrali do zera, a w sumie strzelili w tych spotkaniach zaledwie trzy bramki. Zespół ten zdobył w tym sezonie najmniej goli, jeżeli chodzi o rozgrywki PHL.

Cracovia, z kolei, jest ostatnio drużyną, która strzela sporo bramek. Ponadto gracze ekipy spod Wawelu na pewno uwierzyli w siebie po tym, jak udało im się sprawić ogromną niespodziankę w Hokejowej Lidze Mistrzów. “Pasy” pokonały szwedzki Farjestad Karlstad 4:3 na własnym lodowisku i jest to najbardziej wartościowy rezultat, jaki kiedykolwiek polski zespół osiągnął w tych rozgrywkach. 

JKH GKS odbił się od dna, bo przez pewien czas zajmował ostatnie miejsce w ligowej klasyfikacji. Wydaje się, że teraz jastrzębianie zaczynają nabierać rozpędu. Z Zagłębiem w tym sezonie raz już zagrali i polegli – przed własną publicznością 0:4. Pora zatem, aby się zrewanżować. Warto podkreślić, że sosnowiczanie nie wygrali żadnego z czterech ostatnich meczów. Doznali czterech porażek, z czego trzy ostatnie były bardzo wyraźne.

🏒 Kursy na hokej na lodzie znajdziesz w STS! Odbierz bonusy bukmacherskie i typuj faworytów!

Czytaj także:

• Sprawdź typy na hokej!
• Polska Hokej Liga 22/23. Terminarz, drużyny i typy na mistrza PHL!