Legia Warszawa niedawno mierzyła się z Rakowem Częstochowa i przegrała, tracąc możliwość zdobycia Superpucharu Polski. W walce o to trofeum stołecznej ekipie zresztą od wielu lat idzie fatalnie. Ekstraklasa to zupełnie inna rzeczywistość, gdzie warszawiacy z reguły radzą sobie dużo lepiej – szczególnie jeśli chodzi o prestiżowe spotkania. A takim właśnie będzie mecz z Rakowem. Oba zespoły to najlepsze wizytówki polskiej piłki w Europie i obu będzie zależało na zdobyciu w tym spotkaniu kompletu punktów. Komu pójdzie lepiej? Zapraszamy na naszą analizę!
W skrócie:
- 17 lipca Raków po rzutach karnych pokonał Legię i sięgnął po pierwszy w swojej historii Superpuchar Polski
- Obie drużyny świetnie radziły sobie w europejskich eliminacjach. Raków otarł się o fazę grupową Ligi Konferencji, Legia trafiła do Ligi Europy
- Drużyny do spotkania mogą podejść w optymalnych zestawieniach, choć w zespole z Częstochowy są pewne znaki zapytania
- Faworytem tego spotkania są gospodarze
Legia vs Raków. Kursy i typy bukmacherskie
Kto wygra? | Legia (2,11) | Za faworyta uznaje się gospodarzy, którzy u siebie zawsze są bardzo groźni. Mają mocniejszą kadrę i większe szanse na 3 punkty – mimo słabego miejsca w tabeli. | ||||
Kto wygra pierwszą połowę? | Legia (2,80) | Taki scenariusz miał miejsce w 7 z ostatnich 10 meczów przy Łazienkowskiej. | ||||
Kto jako pierwszy zdobędzie bramkę? | Gospodarze (1,79) | W 3 z ostatnich 5 meczów między tymi zespołami to gracze Legii jako pierwsi wpisywali się na listę strzelców. | ||||
Czy oba zespoły strzelą gola? | Tak (1,97) | Działo się tak w 5 z 6 ostatnich meczów między tymi ekipami. |
Dość trudno przewidzieć, jak rozstrzygnie się to spotkanie. Fakty historyczne mówią jasno, że poza dogrywką Pucharu Polski (2019) i rzutami karnymi Superpucharu Polski (2021) Raków nigdy Legii nie pokonał. Ale to tylko historia. Liczy się rzeczywistość, która wyraźnie pokazuje, że stawiając na zwycięstwo częstochowian można nieźle zarobić. Kurs 3,70 jest bardzo wysoki względem faktycznych możliwości zespołu. Legia to rzecz jasna faworyt, ale nie taki oczywisty (2,11). Gra u siebie, ma mocniejszą kadrę, większe doświadczenie – ale Raków także dojrzał jako zespół od ich poprzedniego spotkania, mimo że miało ono miejsce niedawno, bo 2 miesiące temu.
„Pierwszeństwo” może być w tym meczu kluczowe. Ten, kto jako pierwszy zdobędzie bramkę, wypracuje sobie bardzo klarowną sytuację na boisku. Większe szanse daje się w tej kwestii gospodarzom, którzy czynili tak w 3 z ostatnich 5 meczów z Rakowem. We wspomnianym Superpucharze to jednak częstochowianie prowadzili od 10. minuty i prowadzenie to stracili dopiero w doliczonym czasie gry drugiej połowy. Gości nie wolno więc skreślać, choć faktycznie „Wojskowi” na własnym stadionie z reguły wygrywają pierwszą połowę.
Można natomiast założyć, że obie drużyny zdobędą jakieś bramki. Rzadko kiedy zdarza się, aby Legia grając z Rakowem zachowała czyste konto – i vice versa. Po powtórnym awansie klubu spod Jasnej Góry do Ekstraklasy stało się tak tylko raz, w lutym tego roku, kiedy warszawiacy zwyciężyli 2:0. Biorąc jednak pod uwagę aktualne okoliczności, powtórka takiego scenariusza jest mało prawdopodobna. Skoro Legii gola strzelił nawet Górnik Łęczna, to Raków też nie powinien mieć z tym kłopotu.
⚽ Sprawdź kursy na mecze Ekstraklasy! Odbierz bonusy bukmacherskie i typuj faworytów!
*Kursy aktualne na dzień 22.09.2021
Legia Warszawa vs Raków Częstochowa. Ostatnie spotkania
Legia – Raków | 1:1 (4:5 po karnych) | 17.07.2021 | Superpuchar Polski |
Legia – Raków | 2:0 | 06.02.2021 | Ekstraklasa |
Raków – Legia | 1:2 | 22.08.2020 | Ekstraklasa |
Raków – Legia | 2:2 | 15.02.2020 | Ekstraklasa |
Legia – Raków | 3:1 | 01.09.2020 | Ekstraklasa |
Raków – Legia | 2:1 (po dogrywce) | 13.03.2019 | Puchar Polski |
Choć obie drużyny mierzyły się ze sobą kilkukrotnie także w latach 90. ubiegłego stulecia, to największy sens ma spojrzenie na ich najnowszą rywalizację. Raków zdążył przecież zlecieć o kilka szczebli i powstać na nowo, niczym Feniks z popiołów. W najnowszej erze zespoły te zagrały ze sobą po raz pierwszy 2,5 roku temu, kiedy gracze ze stolicy udali się na teren jeszcze pierwszoligowego wówczas rywala.
Raków świetnie radził sobie w tamtej edycji Pucharu Polski i podkreślił to także w tamtym spotkaniu, kiedy wyeliminował Legię! Po dogrywce, bo po dogrywce, ale jednak trafienie Andrzeja Niewulisa dało częstochowianom awans do półfinału, gdzie ich przygoda dobiegła końca. Zresztą ogólnie Raków z „Wojskowymi” najlepiej radzi sobie w rozgrywkach ze słowem „puchar” w nazwie. Ich ostatnie spotkanie to pamiętny, lipcowy Superpuchar, który ostatecznie wznieśli gracze trenera Marka Papszuna. Potrzebowali do tego rzutów karnych, ale bliscy byli pokonania faworyta w podstawowym trybie. W 93. minucie dogrywkę Legii dał jednak Mahir Emreli, a jako że nie przyniosła ona rozstrzygnięcia, potrzebne były „jedenastki”.
Zawodnicy spod Jasnej Góry po awansie do Ekstraklasy nigdy nie odstawali w meczach Legią i zawsze stanowili dla „Wojskowych” twardy orzech do zgryzienia. Nigdy jednak w niej nie wygrali. Trzy zwycięstwa legionistów i jeden remis to bilans najnowszych spotkań ligowych tych ekip. Zresztą poza wspomnianymi pucharami Raków… nigdy z Legią nie wygrał, nawet w latach 90. XX wieku. Gdyby udało mu się dokonać tej sztuki w najbliższy weekend, byłaby to nie lada historia.
Przypuszczalne składy
Legia
Artur Boruc – Artur Jędrzejczyk, Mateusz Wieteska, Maik Nawrocki – Mattias Johansson (Szwecja), Igor Charatin (Ukraina), Bartosz Slisz, Filip Mladenović (Serbia) – Ernest Muci (Albania), Luquinhas (Brazylia) – Tomas Pekhart (Czechy)
Trener Czesław Michniewicz
Szkoleniowiec Legii będzie musiał martwić się tylko bogactwem wyboru. Jedynym kłopotem, jaki może trapić jego głowę, jest Andre Martins. Nie wiadomo, czy kontuzjowany ostatnio Portugalczyk – lider środka pola – zdąży wykurować się na mecz z Rakowem. Poza nim jednak wszyscy powinni być zdrowi, rzecz jasna poza Bartoszem Kapustką, który nie zagra jeszcze przez wiele miesięcy. Dużo zależeć będzie od rotacji, jaką Michniewicz zastosuje w środowym meczu z Wigrami Suwałki w Pucharze Polski. Nie wiadomo też, jak Legia będzie szykować się na kolejne spotkanie Ligi Europy – 30 września z Leicester.
Raków
Vladan Kovacević (Bośnia i Hercegowina) – Fran Tudor (Chorwacja), Tomas Petrasek (Czechy), Andrzej Niewulis – Mateusz Wdowiak, Marko Poletanović (Serbia), Walerian Gwilia (Gruzja), Dominik Kun – Ivi Lopez (Hiszpania), Marcin Cebula – Sebastian Musiolik
Trener Marek Papszun
Kilka znaków zapytania stoi po stronie Rakowa. Nie wiadomo, czy gotowi na to spotkanie będą Vladan Kovacević, Marcin Cebula oraz Milan Rundić. Na pewno nie zagra z kolei kontuzjowany Zoran Arsenić. Poza tym jednak Marek Papszun powinien rzucić na podbój Warszawy wszystko, co ma najlepszego. Warto zwrócić uwagę na postać środkowego pomocnika Waleriana Gwilii, który latem opuścił Legię, aby po kilku tygodniach bezrobocia trafić właśnie pod Jasną Górę.
Kto jest faworytem tego meczu?
Kiedy i gdzie odbędzie się mecz Legia vs Raków?
Stadion Miejski im. Marszałka J. Piłsudskiego (Warszawa)